Witajcie:)
Wraz z nadchodzącymi zimnymi dniami, naszła mnie pewna myśl,albo hasło:
Mam za mało swetrów, szykują się niskie temperatury. Trzeba coś z tym zrobić.
A oto efekty działań:
-2 swetry
-szalik-komin
Zdjęcie bez lampy:) |
Oraz kosmetyki,które przyszły mi z apteki. Wybrałam internetową aptekę Melissa ,ponieważ interesujące mnie specyfiki były nieco tańsze niz w innych, a zwłaszcza płyn micelarny Cetaphil,który kosztował 29zł( tutaj nie widać go na zdjęciach;))
\
Oraz balsam,który miał zdziałać cuda.... Śmierdzi niemiłosiernie, jak jakiś syrop na flegmę:P I smakuje też paskudnie. Nie daje połysku, nawilża troszkę. Kiedy pijemy wodę, usta robią się po nim dziwnie śliskie i woda ,,ślizga" się na ustach. Jeszcze takiego efektu nie miałam po żadnej pomadce, błyszczyku, szmince ani wazelinie:P Nie polecam tego balsamu. Niestety produkt okazał się dla mnie bublem:(
Zostaję jednak przy pomadce Tisane, którą wielbię:D
A ten weekend spędzę we Wrocławiu na uczelni:)
Miłego weekendu !:*
Też brakuje mi swetrów, czas się wybrać na zakupy;)
OdpowiedzUsuńja w ostatnim czasie dostałam 3 swetry, zupełnie przez przypadek- może nie zamarznę <3
OdpowiedzUsuńdont--stop--believin.blogspot.com
Pewnie nie zmarzniesz :D Dobrze się zaopatrzyłaś:)
UsuńJa też muszę się zaopatrzyć w jakieś sweterki
OdpowiedzUsuńNam dziewczynom wiecznie czegoś brakuje w szafie hehe:))
OdpowiedzUsuńZgadzam się z Tobą,zaprzeczyć nie mogę:D
Usuńo ja, o ja! Marzę o takich kolorowych, zapinanych! Czekam na więcej ;d
OdpowiedzUsuńSweter ma tylko z tyłu krótki zameczek :D
UsuńŚliczne kolory swetrów!
OdpowiedzUsuńsweterki są cudowne mają super kolorki i takie ciepluszki mmmm czekam na stylizacje z ich udziałem ;)
OdpowiedzUsuńJa też cierpię na deficyt swetrów i zamierzam z tym walczyć ;)
OdpowiedzUsuńJakie Ty masz piękne pazurki!!!
piękne swetry!
OdpowiedzUsuńJa kocham Neutrogene za krem do rak, jest fantastyczny. Niestety balsamom do ust daleko do idealu :(
OdpowiedzUsuń